Autor |
Wiadomość |
|
Wysłany: Czw 23:24, 09 Lut 2006
|
Narhia posmutniała. Weszła na Lunara wzięła kurę na ręce i poszła do domu. |
|
 |
|
Wysłany: Czw 23:23, 09 Lut 2006
|
- Moze kiedy indziej teraz chce pobyc sam.- mowie po czym wychodze z sali ale zagnajac sie z Narhia. |
|
 |
|
Wysłany: Czw 23:19, 09 Lut 2006
|
- A jakoś nie wiem. Słodko się bawisz z piechem. Może w takim razie jeszcze raz masaż? Bo i tak nie mamy co robić?... - zaproponowała Narhia |
|
 |
|
Wysłany: Czw 23:12, 09 Lut 2006
|
Bawiac sie z psem tazam i wyglipam sie z nim.
- Tak pozatym to co jeszcze powiesz?? - pytam sie dziewczyny. |
|
 |
|
Wysłany: Czw 23:08, 09 Lut 2006
|
Nagle do sali wpadł Lunar. Zobaczywszy dziewczynę podbiegł do niej i zaczął ją lizać. Gdy spostrzegł Yoh z wilczurem przestał machać ogonem i położył się koło kury. Narhia podrapała Lunara po pysku i usiadło koło niego patrząc na Yoha. |
|
 |
|
Wysłany: Czw 23:06, 09 Lut 2006
|
Przytulam dziewczyne po czym całuje ja jeszcze raz. Nastepnie ja puszczam i odchodze po czym bawie sie ze swoim psem. |
|
 |
|
Wysłany: Czw 23:04, 09 Lut 2006
|
Kiedy Yoh pomógł Narhi wstać ona podeszła do niego bardzo blisko, że ich głowy były bardzo blisko siebie. Dziewczyna dotknęła jego twarzy i go namiętnie pocałowała. Po czym odchyliła się. |
|
 |
|
Wysłany: Czw 23:00, 09 Lut 2006
|
Schylam głowe i jestem juz prawie przy Narhi po czym daje jej buziaka w usta po czym wstaje i pomagam jej wstac. |
|
 |
|
Wysłany: Czw 22:58, 09 Lut 2006
|
Narhia się słodko się uśmiechnęła i patrzyła w oczy Yoh, czekając co sie dalej wydarzy. |
|
 |
|
Wysłany: Czw 22:56, 09 Lut 2006
|
chłopak szybko wykonał Kawarimi i odrazu zamienił sie miejscami z dziewczyna i teraz on patzył n nia z góry. |
|
 |
|
Wysłany: Czw 22:54, 09 Lut 2006
|
Narhia sie załamała. Wbiegła szybko na ścianę. Rzuciła się na Yoh i razem spadli na materace. Dziewczyna teraz leżała na chłopaku i patrzyła mu w oczy. |
|
 |
|
Wysłany: Czw 22:51, 09 Lut 2006
|
- zrobimy tak. - mówie po czym podchodze pomału do Narhi i patrze na nia i klepie ja w tyłek po cyzm uciekam i wbiegam na sufit.
- A teraz mnie łap . - mnówie i uśmiecham sie lekko |
|
 |
|
Wysłany: Czw 22:50, 09 Lut 2006
|
- Schęcią! - krzyknęła Narhia i wstała - A jak chcesz to robić? |
|
 |
|
Wysłany: Czw 22:48, 09 Lut 2006
|
- Moze troche potrenujemy?? - pytam sie dziewczyny z nadzieja ze sie zgodzi. |
|
 |
|
Wysłany: Czw 22:44, 09 Lut 2006
|
Narhia się uśmiechnęła i powiedziała:
- To będzie proste. Szczerze powiadasz...Jesteś miły i zabawny. Pomysłowy i też szalony. Robisz niezłe masaże I w ogóle jesteś cacuśny - uśmiechnęła się szeroko dziewczyna. |
|
 |