Autor |
Wiadomość |
<
Posiadłości
~
Domek Mao & Ryana^^
|
|
Wysłany:
Pią 19:05, 17 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 527
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z brzuszka mamy x]
|
|
Był to niewielki dom^^,otoczony ogrodem,pomalowany był w jasnych barwach,wszystko w nim kojarzyło się z miłością x]...W środku pełno było pastelowych kolorów,kojarzących się raczej z radością .Domek był pięknie umeblowany...było w nim wszysto co było potrzebne zakochanej parze ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
 |
|
Wysłany:
Pią 19:10, 17 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Dawno temu w trawie
|
|
Ryan wszedł do domku. Nie liczył siędla niego dom, ale to z kim będzie mieszkać ^^
-Ładnie tu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pią 19:11, 17 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 527
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z brzuszka mamy x]
|
|
-też tak mysle^^
Mao rozejrzała się chwilke a potem przytuliła się do Ryana^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pią 19:14, 17 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Dawno temu w trawie
|
|
Ryan złapał Mao (delikatnie!;>) za szyje i kolana i przeniusł Ją na łóżko
-Fajnie tu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 19:36, 19 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 15 Lut 2006
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Mao nagle poczuła ból w ramieniu w miejscu gdzie ukąsił ją Neoshi... widziała jak pieczęć powoli ale stanowaczo sie "poszerza"...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 19:56, 19 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 527
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z brzuszka mamy x]
|
|
Mao czując olbrzymi ból szybko wybiegła z domu.....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 20:00, 19 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Dawno temu w trawie
|
|
Na wiodok Oro, Ryanowi wróciły dawne wspomnienia. Nagle jego twarz zrobiła sie poważna.
-Co żeś tu zgubił pierdoło?=="
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 20:10, 19 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 15 Lut 2006
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
<offtop: Ryan ja tu napisałem że pieczęć sie aktywuje ale samego mnie tutaj nie ma i nie było... wychodzi wiec na to że do ściany mówisz adytuj posta a potem usuń tego xD>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 20:16, 19 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Dawno temu w trawie
|
|
<off Wtop: nie edytuje, bo za daleko jest xD a tego nie moge usunąć, bo tu miodza ni mam==" o ja nieszczęsny xDDDDDDDDD>
EDIT: Wypierdalam stąd, bo zacierka sięskońcyzła xDDDDD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pon 8:29, 20 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Dawno temu w trawie
|
|
(Sorki, ze 2 posty pod rząd, ale ojczyzna zmusza xD)
Ryan przeszedł do domciu nosząc Mao na rękach (Zordzik by pewnie tera powiedział łiiiiiiiii xD).
-Hmmm... gdzie by tu pójść - myślał. - Nio dobra.
Ryan skierowałsiew strone łoża, poczym położył na nim niewiaste x]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pon 8:31, 20 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 527
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z brzuszka mamy x]
|
|
Mao spojrzała Ryanowi w oczy....próbowała z nich wyczytać jakie ma plany...x]
-A może tak...coś zjemy? ;>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pon 8:35, 20 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Dawno temu w trawie
|
|
Ryan spojrzał ze zdziwieniem na Mao.
-No dobra, ale co? Ja mogę zjeść Ciebie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pon 8:36, 20 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 527
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z brzuszka mamy x]
|
|
Mao zrobiła się lekko czerwona.....
-a moze cos ugotujemy??;> no chyba ze masz inne plany? ;>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pon 8:39, 20 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Dawno temu w trawie
|
|
-W sumie mam inne plany, ale mogę je zrobić później ;> A ugotować możemy. Hmmm... może aligatora? <]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pon 19:02, 20 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 15 Lut 2006
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Mao zobaczyła w oknie węża... miał takie same oczy jak Orochimaru... identyczne... nagle przez głowe Mao przeszły dziwne myśli... widziała oczami wyobraźni pewnie miejsce... czuła że tam spotka Orochimaru.... kiedy spojrzała znowu w okno węża nie było... Ryan niczego nie zauważył.... Mao zaś czuła niezwykłą ciekawość.... przypomniało sie jej takżę jak cudownie sie czuła kiedy pieczęć była aktywna....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|