Autor |
Wiadomość |
<
Centrum Konohy
~
Jezioro w Jeżynowym Wąwozie
|
|
Wysłany:
Pon 18:46, 13 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 12 Lut 2006
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Konoha-Gakure
|
|
Było to samo w sobie dziwne miejsce. Mąły wąwóz, którego ściany porastały gęste krzaki i niskie drzewa, powiazane dziką różą zwężął isę powoli i zamieniał w pocięte, podłuzne pagórki. W tym miejcu, w cieniu drzew znajdowalo sie małe jeziorko. Zarośniete juz prawie cąłkiem żęśa wodną i otoczone kamieniami. Dostępu do niego broniły wysokie po kolana eżyny i niewidzialne z góry, dawne krulicze jam, gdzie łatwo mogła wpaść noga. Na jednym z kamieni, prawie cąłkiem ukrytym w szuwarach i pałce wodnej siedziłą Ami. Rozmyślala o wszystkim, bez sprzecznei wiedział, że chce sie zemścić, ale jak? Była jeszcze za słąba, o wiele za słaba. Nagle usłyszła szelet. Ktoś skradał sie przez jerzyny...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 18:51, 13 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 281
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z piekła rodem
|
|
Skowytek przedzierał sie przez jeżyny ^^ Nie zauważył Ami i usiadł na innym kamieniu.
-Kurde! - warknęła Skowyt i rzuciła jakims kunaiem w najbliższe drzewo.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Skowyt dnia Pon 18:53, 13 Lut 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 18:53, 13 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 12 Lut 2006
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Konoha-Gakure
|
|
Ami delikatnie wychyliła głowę z szuwarów, ale tak, aby nie było jej widać:
- A więc jesteś morderczyni niewinnych - sykneła pod nosem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 19:04, 13 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 281
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z piekła rodem
|
|
Skowyt dalej się nudziła, ale za to była baaaardzo wkurzona ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 19:09, 13 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 12 Lut 2006
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Konoha-Gakure
|
|
Ami pocichu zżuciąła z siebie wieszchnie odzienei, zostaął tylko w bluzce i spodniach, ktory skrupulatnie podwineła. Wzieąl głąboki oddech i zanurzyła się. Po czym wyszła w szuwarach z drugiej strony jeziora. Niewidoczna omkneła gdzieś w gęstwinę, obrastającą ściany wąwozu. Dalo sie słyszeć tylko cichy szelest.Po chwili... z jednwego z wysokich drzew na Skowyt runeło coś wielkiego, kłoda, a moze nawet kamień, nie dało sie rozpoznać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 19:11, 13 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 281
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z piekła rodem
|
|
Skowyt natychmiast to zauważyła, złozyła pieczęć i pojawiła sie kilka metrów dalej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 19:16, 13 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 12 Lut 2006
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Konoha-Gakure
|
|
- Jesteś na moim terenie - krzyknoł jakiś glos z dalekich zarośli.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 19:18, 13 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 281
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z piekła rodem
|
|
-Jakim twoim terenie? Jestem Hokage - tu Skowyt usmiechnęła się ponuro - To mój teren! Lepiej wyłaź bo zaraz oberwiesz!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 19:21, 13 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 12 Lut 2006
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Konoha-Gakure
|
|
- Nie wyjdę i prosżę odejdź. A keidy mówiłam na "moim terenie" to oznaczało, że czuje sie tu o wiele pewniej niż ty. Znam tu wwszystkie zakamarki, wilcze doły, ścieżki jakimi trzeba ść, aby sie nei połamać. Odejdź prosżę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 19:25, 13 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 281
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z piekła rodem
|
|
Skowyt przywołała Higashi'ego. Ten otworzył paszczę i zaczął zionąć ogniem. Wszystko dookoła zostało spalone.
-I co teraz? - zaśmiała sie Skowyt - O wiele fajniejsze miejsce...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 19:31, 13 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 12 Lut 2006
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Konoha-Gakure
|
|
- Ha ha, nie doceniasz mnie - uśmiechnela sie chytrze i jej cień zniknoł gdzieś na południowej ścianie stoku :
- Szukaj mnie gdy znajdziesz to zobaczysz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 19:37, 13 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 281
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z piekła rodem
|
|
Skowyt złożyła pieczęć i pojawiła sie na głowie Higashi'ego (Wilk jest duźy jak ta żaba z Naruto xDDD)
-Nie chce mi się z toba bawić! - zawołała po czym zwróciła się do wilka - Jak cos to zabij, nie malutki? xDDD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 19:39, 13 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 12 Lut 2006
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Konoha-Gakure
|
|
- Nigdy mnie nie znajdziesz, jestem tu jak u siebie ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 19:39, 13 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 12 Lut 2006
Posty: 415
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Domek Mao :D
|
|
przed wilkiem pojawil sie shika - skowyt zlaz z niego jak chcesz walczyc to chociarz z hoinorem - powiedzial shika patrzac w gore
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 19:45, 13 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 281
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z piekła rodem
|
|
-Zupełny brak poszanowania dla Hokage - powiedziała Skowyt do Higashi'ego - Czego chcesz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|