Autor |
Wiadomość |
<
Centrum Konohy
~
Rzeka w Konoha-Gakure
|
|
Wysłany:
Nie 15:51, 12 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Dawno temu w trawie
|
|
Dana zniosło tak, że rombnął w drzewo. Chłopak zbliżyłsięnieco do Sary.
-Tsukiyomi! - krzyknął.
Chwilę później Sara wypluła sporą ilość krwi i chwiała się, ale nadal żyła. Dan za to stracił sporą część chakry
(Skowyt dokończ to i spoadamy z tematów, bo lece)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
 |
|
Wysłany:
Nie 15:51, 12 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 369
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z domu
|
|
Yoh stojacy za Sara widzac co sie dzieje odrazy przygotował sie do ataku. Szybko w biegu wyciagnał miecz zza pleców i zrobił swoje 3 klony dzieki Bunshin no Jutsu i biegł na przeciwnika. Przemieszał sie tak ze klony biegły przed nim a on szybko wykonał kawarimi na kamieniu za Skowyt i kiedy iluzje zmylały przeciwnika Yoh zatakował cięciem z tyłu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 15:59, 12 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 281
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z piekła rodem
|
|
Skowyt zauważyła manewr Yoh'a. Natychmiast zniknęła i pojawiła się za Sarą. (Pomoniemy opis techniki przywołania ^^)
Przed Skowyt pojawił się wielki (taki jak ta duża żabusia z Naruto ^^') wilk. Machnął łapą i Sara poleciała kilka metrów dalej zatrzymując się dopiero na jakims drzewie ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 16:01, 12 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 12 Lut 2006
Posty: 415
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Domek Mao :D
|
|
Shikamaru ponwnie sie przebudzil , przeczolgal sie do drag po stzurchal nia lekko po czm sie przebudzila - musimy cos zrobic- wymamrotal shika po czym zacza udawac ze dalej lezy zemdlaly
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 16:02, 12 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 08 Lut 2006
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Sara bardzo cięzko oddychała. Wręcz krztusiła się krwią. kiedy zatrzymała się na drzewie była zdziwiona.
- Ra-V-kun gdzie jesteś... - rzekła i po chwili zjawiła się za Skowyt ciągle ię chwiejac.
- Zawiodłam się Hokage-sama... - rzekła wyjmując flet i tworząc przerywaną muzykę, kóra tworzyła barierę wokół niej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 16:05, 12 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 12 Lut 2006
Posty: 415
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Domek Mao :D
|
|
Shikamaru podpierajac sie lekko juz o drzewo oparl sie o nie calkowicie zlozyl powoli pieczec i - ninpo kagemane no jutsu - taktyk zatrzymala na jakis czas Skowyta - uciekaj Sara ty musisz zyc - powiedzial teraz przerazony Shika
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 16:06, 12 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 281
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z piekła rodem
|
|
-Zawiodłas się? Strasznie mi przykro - uśmiechnęła się złośliwie Skowyt i na wszelki wypadek odsunęła sie od bariery.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 16:07, 12 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 08 Lut 2006
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
- Zamknij się! - Sara podniosła rękę a Shika poczuł ból w klatce piersiowej.
- To moja sprawa... Ukrywałam sie... Powinnam walczyć. - rzekła idąc powoli na Skowytkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 16:07, 12 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 12 Lut 2006
Posty: 415
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Domek Mao :D
|
|
-shika nadal skupial chakre by jak najdluzej trzymac skowyta
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 16:09, 12 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 08 Lut 2006
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
W końcu dziewczyna wykonała taki ruch aby Shika zemdlał wiec jej klon zaatakwał go raniąc. Dziewczyna dalej szła.
- Nieważne czy zginę... Zginę za klan Hitsugaya...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 16:17, 12 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 369
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z domu
|
|
Yoh w ostatniej chwili udezył Shika tak ze ten zemndlał i nie był wstanie wykonywac dalej Jutsu po czym abarał go z tamtad i obserwował jak Sara wykancza przeciwnika.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 16:17, 12 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 281
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z piekła rodem
|
|
-Bardzo nie mądrze... Higashi! - zawołała Skowyt, a wilk znów zaatakował Sarę wyrzucając ją w powietrze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 16:18, 12 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 08 Lut 2006
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Kiedy Sara spadła staneła znów ostatkiem sił na nogach.
- Fuuninmaru - Biała Furia! - krzykneła atakując Skowyt błyskawicą a raczej promieniami światła które miały przeszyć jej ciało...
- Niemam już sił. - rzekła cicho i padła na kolana trzymając miecz.
- Wybacz Ra-V, Yoh...
(teraz pisze ja i Skowyt tylko!)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 16:23, 12 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 281
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z piekła rodem
|
|
Higashi stanął między Skowytkiem a Sarą i oberwał tym czymś (atakiem Sary ^^)
-Cienias z ciebie... - powiedziała Skowyt do Sary
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 16:25, 12 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 08 Lut 2006
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
- Co? Coś mówiłaś? - zapytała się ale nic nie rozumiała. Kleczała i wykonała jeszcze jedną pieczęć wyjmujac flet.
- Ogłuszenie! - krzykneła grając piskliwą melodię, poczym padła zakrwawiona na zimię, bo aby wykonać tą technikę i ogłuszyć przeciwnika trzeba poswiecić swoją krew...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|