Autor |
Wiadomość |
<
Sala treningowa
~
Sala Treningowa
|
|
Wysłany:
Śro 20:04, 08 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 369
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z domu
|
|
Cały obolały wstaje i patrze na rowój sytuacji trzymajac się ze ręke.
- Kurde to był głupi pomysł. - mowie pod nosem po czym podchodze pomału i chwiejnym krokiem ide przed siebie upadajac z wyczerpania przed senseiem. Kiedy nie bedzie wiedział co zrobić szybko wybijam sie rękami i staram się nogami stracic piłeczke.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
 |
|
Wysłany:
Śro 20:10, 08 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
No więc ak:
Famir spojrzał na Ake
"Uwielbiam takie ostre hardcoorowe dziewice ^^" pomyślał po czym nawiedziło go dziwne uczucie... odwrócił się i zobaczył tuż przed nosem koniec jakiegoś łańcuhe
-O w morde O_o
schylił się w dosłownie ostatniej chwili a łańcuch oplutł się wokół Dobutsu uniemożliwając mu atak... Yoh podszedł do chuunina i upadł
-O w morde... O_o
chciał sie schylić i mu pomóc ale zobaczył wilka i Narhie z wielkim "tasakiem" pędzącego na niego z dzik ą furią
-O w morde !!! O_o
Odskoczył szybko a wilk i dziewczyna nie zdążyli wychamować i potkeni sie o Yoh'a (którego nie zauważyli) zaywając twarzą/pyskiem glebe
-O w morde O_o"
"idze im coraz lepiej" pomyślał
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Famir dnia Śro 20:13, 08 Lut 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Śro 20:13, 08 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 08 Lut 2006
Posty: 251
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
dobutsu szybko wyrwał się z łańcucha i po złożeniu kilku piecz ęci znikł.
<może się udać>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Śro 20:14, 08 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Konoha
|
|
No to teraz moja kolei. Famir najwyraźniej zapomniał o Oharu która teraz jedną ręką przystawiała mu kunaia do gardła a drugą prubowała strącić piłke.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Śro 20:18, 08 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 08 Lut 2006
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: u was takie zdziwione miny? Nie wiecie, że Leon ma witaminy?
|
|
Akasuka, wyraźnie zachęcona walką, uśmiechnęła się z ironią.
- Nie chcę włazić Wam w kapustę, ale nudzę się. Pozwolicie, że go otumanię harmonijką, a potem róbcie co chcecie.
Wyciągnęła z kieszeni instrument, by po chwili roztaczać wokół melancholijną, ciepłą, usypiającą melodię. Motyl obok jej głowy zatrzepotał skrzydłami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Śro 20:19, 08 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: a skąd ja niby mam to wiedzieć?oO
|
|
Narhia powoli wstała otrzepując się. Powiedziała coś Lunarowi i sama stanęła pod ścianą skupiając się jak naj lepiej i próbowała zawładnąć jakoś Famirem.
Lunarowi kazała atakować ciągle Famira (powinno mu się chyba udaćxD on ma 2 metry i troche;p), i kazała mu jeszcze rzucić na niego kurę by go zaatakowała (ma rzucić ją na głowęxD). Narhia zaczęła się skupiac.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Śro 20:23, 08 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 369
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z domu
|
|
* Kurde prawie wyszło 8 mówie do siebie w myślach po czym wstaje i patrze na rozwój sytuacji. Nastepnie wskakuje na (wilka czy psa) dziewczyny i prosze go aby biegł na nauczyciela i kiedy bede przed nim odskakuje i robie Bunshin no Jutsu aby zmylic przeciwnika i by nie wiedział i zajął sie mna zamiast innymi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Śro 20:26, 08 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 179
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Drag powoli otworzyła drzwi od sali treningowej, a widząc panujący tu i ówidze ruch, pomału podeszła do ściany i stanęła, opierając sięo nią plecami. Szybko sięrozejrzała po wszystkich.
- ...Emi... Pooglądamy sobie..? ^^ - zapytała, a na ramieniu siedziało jej coś żółtego... małego... o czarnych oczkach... - Chociaż... smoki takie jak Ty, lubią zabawę, a nie bezczynnośco. -przymknęła oczy, a smoczek zapiszczał xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Śro 20:27, 08 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 192
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Tsukano nie miała zamiaru znów się powtarzać, ale...skoro atakują Famira to postanowiła spróbować jeszcze raz go unieruchomić. Gdyz jego uwaga jak pomyślała jest skupiona na wilku...Więc znów użyła manriki kusari...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Śro 20:36, 08 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Famir poczuł chłód metalu na gardle...
-O w morde O_o
Nie mogł sie ruszyć więc machnął szybko głową tak żę piłeczka poleciała wysoko.... następnie Sen żuciła łańcuhem obwiązując amira i Oharu... jak Famir podżucił piłeczke to sie jednoczęśnie odwrócił tak że stał z niątważą w tważ... łańcuch ich oplutł ściskając mocno... tak moćo że Oharu poczuła że chłopak był bardzo chojnie obdażony przez nature.... kątem oka zobaczył że skacze na niego wilk... wykonał szybko kawarimi a wilk spadł na Oharu która ciągle była "pod podziwem" xD Chuunin chciał wspoczyćpo piłeczke ale Yoh spadł na niego... chciał go kopnąć ale okazało sie że to bushin
-O w morde O_o
Yoh zaszedł go od tyłu ale atak nie wypalił bo Famir skoczył wysoko... w locie prawie zasnął ale pies Narhi tak śmerdział że działał jak sole trzeźwiące ^^ złapał piłeczke (tzn. dotknął ją nosem) po czym staną na ziemi i zpobaczył smoczka
-O w morde O_o
"oni są coraz lespi... o w morde O_o" pomyślał
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Śro 20:39, 08 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 08 Lut 2006
Posty: 251
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
nagle na jego torsie zmaterializował się DObutsu i jednyjm susem spróbował odbił się i SPRÓBOWAŁ wyrywając piłeczkę wylądował na ziemi uważnie oglądając zdobycz z uśmiechem na twarzy
wyjaśnienie użyłem henge no jutsu i zamieniłem się w baaardzo małą muchę podleciałem do ciebie usiadłem na ubraniu zmaterializowałem odbiłem chwyciłem i wylądowałem jeśli coś nietak to zmień
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Śro 20:41, 08 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Konoha
|
|
Oharu zaklneła pod nosem.
- Niech cię!!!-oswobodziła sie jakoś z łańcuchów i ruszyła z durza szybkością na Famira tworząc przy tym bunshin. Kiedy była już koło chłopaka podskoczyła i wycelowała kopniaka w podbrudek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Śro 20:42, 08 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 179
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
- Cześć ^^ - Drag się przywitała z Famirem xD Emi zapiszczał radośnie i poleciał ku chłopakowi.... - Emi! Ja wiem, że Ty lubisz piłeczki!!!!! xD - Drag próbowała go zatrzymać, jednak nie udało jej się to ^^' i Emi szybko zawisł nad twarzą Famir`a... Wygląda na to, że się uśmiecha ^^' a w jego oczach odbijałą się piłeczka xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Śro 20:46, 08 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 08 Lut 2006
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: u was takie zdziwione miny? Nie wiecie, że Leon ma witaminy?
|
|
Akasuka dość obojętnie przyjęła swoje niepowodzenie, ale przestała grać. W pewnej chwili klasnęła w dłonie i splotła dłonie. Z opuszków jej palców nagle wyślizgnęły się kolorowe nici. Wykorzystując moment, w którym Oharu atakowała Famira wysłała je w stornę jego szyi, aby go zadusić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Śro 20:50, 08 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: a skąd ja niby mam to wiedzieć?oO
|
|
Narhia nie wiedziała co za bardzo robić...Potrafiła tylko psychiczne ataki i walka mieczem...Usiadła więc po turecku, zamknęła oczy i spróbowała myślomowę. To powinno się udać bo to doskonale potrafiła. Oprócz niej potrafiły to tylko 3 jeszcze osoby : Aka, Nyukado i Lunar. Zmieniła głos i próbowała się drzeć w muzgu Famira, tak by nie wiedział kto to i zwariował.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|