Egzamin na genina

Chunin

Famir stał przed wejściem do Akademi czekając ne geninów

<każdy pisze że przychodzi i tylko to... potem nic nie pisze [czyli jest uwięziony w temacie] dopóki ja nie napisze żę można pisać>

Genin

Tsukano jak zwykle przyszła na czas, witając się z Famirem...chociaż nie dawno się z nim widziała ^^" xDD

Genin

Wolnym krokiem pod sale przyszedł Yoh i przywitałs ie ze wsyztskimi.

Genin

Nagle do sali weszła Narhia. Była trochę zapłakana. Była cała ubrudzona we krwi ale nie swojej. Była trochę upita ^^. Usiadła na krześle i przywitała się.

Genin

Do sali tanecznym, spokojnym krokiem weszła Aka i nie witając się usiadła koło Narhii

Genin

zieew...
W kącie sali wybudził się właśnie Suzu...potoczył błędnym i zaspanym wzrokiem po okolicy... był na właściwym miejscu^^

Genin

Eragon wchodząc do sali podniósłręke na znak ze jest obecny.

Akatsuki

Oharu weszła bez słowa do sali i oparła sie o ściane, koło niej ułozył sie Kieł.

Genin

Do sali wbiegła Dragi. Widząc, że egzamin zaraz się zacznie, uspokoiła się trochę, i opanowanie, przynajmniej, próbując się opanować, usiadła na krześle nie witając się z nikim ani na nikogo nie patrząc.

Chunin

Famir uśmiechnął sie widząć jak te małe brzdące pod jego opieką trwającą tyle lat przekształciły sie w potencjalnych geninów wioski Konoha... Aż mu sie łeska w oku zakręciła i nie ktył wzruszenia ^^
-Witam wszystkich w tym wielkim i ważnym dla was dniu ^^ Dzisiaj podejdziecie do egzaminu któy może wam ottworzyć droge ku karierze Shinobi ^^ Pierwsze zadanie jest proste... Musicie powiedzieć i uzasadnić dlaczego chcecie zostać Shinobi? Dlaczego chcecie dostąpić zaszczytu mnoszenia ochraniacza ze znakiem Konohy ?
Spojrzał na nich pytająco dając znak żeby każdy odpowiedział na te pytanie

<Licze na dłuuugie odpowiedzi <- sugestia ^^>

Genin

Narhia trochę pomyślała i powiedziała:
- Ponieważ, jak zresztą wszyscy, chcę być silna i bronić tej wioski i Hokage. Jak będzie starsza i po egzaminach, chcę nauczać innych geninów. Może w przyszłości będę chciała zostać Hokage? Wiem, że chcę być bardzo silna, by jak mój brat się zjawił mnie zabić, bym dała mu radę. Jeżeli go zabiję będę mogła zostać Hokage mojej wioski. Dużo jest argumentów czemu chce zostać shinobi. Ale najważniejsze jest to co już powiedziałam wcześniej. - i umilkła.

Genin

...Drag spojrzała po raz pierwszy na otaczających ja ludzi. Uśmiechnęła się lekko.
-... Po co chce zostać shinobi`m..? - zastanowiłą sięprzez chwilę. - ....Chyba po to, żeby bronić ludzi dla mnie ważncyh...Czyli.. Jak na razie bardzo mało osób...... I chyba po to, żeby stać się silną.... To chyba tyle...

Genin

Tsukano się zastanawiała...
- ...Pewnie dlatego, że każdy w mojej rodzinie był shinobi i nie mam zamiaru tego łamać....poza tym chcę stac się silniejsza, aby bronić bliskich...bo kiedys mi się nieudało(szepnęła)...Konoha jest moim domem i mam zamiar ją bronić....powiedzmy, że muszę i chcę zostać shinobi...

Genin

Chłopak popatrzył na swojego Senseia i lekko się uśmiechnął.
- Ja chcę zostać Geninnem z wielu powodów , lecz jednak na razie może zdradzę tylko kilka z nich , które są najważniejsze do zostania nim. – mówię z lekkim uśmiechem na twarzy. Spoglądam jeszcze raz na Senseia po czym na resztę adeptów , którzy chcą zostać dzisiaj pełno prawnymi Ninja Wioski Liścia.

- Famir-Sensei...Dla mnie jak i pewnie dla wszystkich zgromadzonych tutaj adeptów jest ochrona naszej wioski , a przede wszystkim ochrona naszego Hokage. Ochraniacz może i daje znak różnym osobom z innych wiosek skąd pochodzisz , ale to tylko ochraniacz. Nawet gdybym nie zdał tego egzaminu i nie mógł podróżować i być pełnoprawnym Shinobi to i tak bym się doskonalił dalej i ochraniałbym swoją wioskę jak tylko najlepiej potrafię. Chodzi mi też o ochronę najbliższych mi osób. Sam pewnie to rozumiesz gdyż ochraniasz nie jedną taką osobę. – odpowiadam na pytanie po czym rozglądam się po adeptach po czym spoglądam na swojego Senseia i uśmiecham się do niego.

- Druga przyczyna to jest że będę mógł zwiedzać różne kraje podczas wykonywania różnych misji różnego typu. Będę mógł pracować z najlepszymi geninnami z wioski oraz uczyć się od nich tak jak będę mógł się uczyć od najlepszych Junninów z wioski.- dokańczam wypowiedź patrząc za okno po czym znowu na Senseia.

- Jednak najbardziej to chciałbym zostać wybrany do elitarnego zespołu ANBU. Jest to moje marzenie gdyż oni walczą i wykonują niebezpieczne misje , a ja zostałem wychowywany w rodzinie gdzie od najmłodszego musiałem walczyć o przetrwanie. Nie mówię , że mogę przeżyć wszystkie misje. Oj nie. Może się zdarzyć , że zginę nawet na pierwszej ale dla mnie to nie robi różnicy gdyż i tak kiedyś nadchodzi czas każdego. Będąc członkiem tej elitarnej grupy będę mógł być bliżej utalentowanych Ninja i uczyć się od najlepszych , a może nawet i od samej Hokage. – mówię kończąc moja cała wypowiedź.

Genin

- ... czemu? - zdziwił się de Tranc. - bo taka jest kolej rzeczy... by z nikogo stac się kimś, by z ucznia się stać geninem... potem by z genina stać się chuuninem...to kolej rzeczy. - powtórzył raz jeszcze Suzu. - nie widzę w tym jakiegoś powodu... głębszego powodu. - dodał po chwili zastanowienia... - choć może... - zrobił pauze na oddech^^ - może... może ja chce byc geninem... dlatego by posiąść moc i wiedzę głębszą niż mam teraz... by stać się kimś, kogo świat zapamięta... i by mi się nie nudziło... - zakończył przemowę Suzu, a jego głos był jak morze. Spokojny i gwałtowny. <Wilgotny i słonyxD>