Autor |
Wiadomość |
<
Centrum Konohy
~
Grób
|
|
Wysłany:
Pią 18:00, 10 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 179
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
- Hmm.... To jeszcze lepiej... - Drag spojrzała w górę, z chęcią by już stąd poszła.. - A kto walczył? xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
 |
|
Wysłany:
Pią 18:03, 10 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: a skąd ja niby mam to wiedzieć?oO
|
|
- A nie wążne...A jak teraz wyjdziesz? - zapytała dziwczyne unosząc jedną brew.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pią 18:05, 10 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 179
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
- Hmm... Coś się wymyśli... - powiedziała Drag, i podeszła do ściany <XD> - Równie dobrze, można się wspiąć ^^'
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pią 18:07, 10 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: a skąd ja niby mam to wiedzieć?oO
|
|
- Powodzenia XD - uśmiechnęła się Narhia i przymknęła oczy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pią 18:10, 10 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 179
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
- Niedziękuję xD - powiedziała Drag, i zaczęła wspinać się na górę xD Po..... 30 minutach stanęła na szczycie krateru <XD> i odwróciłą się, otrzepujac rece.
- To papa! - krzyknęła do Narhii i zniknęła xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pią 18:15, 10 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: a skąd ja niby mam to wiedzieć?oO
|
|
- papa! xD - odkrzyknęła dziewczyna i się szeroko uśmiechnęła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pią 21:33, 10 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Famir pojawił sie na krawędzi krateru ^^
"Dobrze że nie aktywował sie drugi poziom pieczęci... i dzięki niebiosom żę nie włożyłem w ten atak całej czakry ^^" pomyśłał po czym spojrzał na wielki krater
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pią 21:35, 10 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 08 Lut 2006
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: u was takie zdziwione miny? Nie wiecie, że Leon ma witaminy?
|
|
Przy kraterze pojawił się wielki motyl, sfrunął w dół i usiadł Narhii bezczelnie na twarzy, machając skrzydełkami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pią 21:35, 10 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 369
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z domu
|
|
po chwili na kraterem pojaweił sie chłopak.
- Witaj sensei. - mówie do swojego nauczyciela
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pią 21:35, 10 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: a skąd ja niby mam to wiedzieć?oO
|
|
Narhia otworzyła oczy i zobaczyła kogoś w górze. "Znów się ktoś przybłąkał" pomyślała i siadła poturecku. Popatrzyła na motyla na nosie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pią 21:37, 10 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 08 Lut 2006
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: u was takie zdziwione miny? Nie wiecie, że Leon ma witaminy?
|
|
Motyl patrzył na nią swoimi maleńkimi oczkami, machajac energicznie skrzydełkami, jakby chciał jej coś powiedzieć. Po chwili pofrunął go góry i usiadł jej na dekolcie xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pią 21:39, 10 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Nagle koło narchi rozbłysło złote światło... kiedy znikło dziewczyna była już na górze koło sensei ^^
-Co ty tam na dole robiłaś ^^
po czym przwyitał sie z Yoh'em i wyjął packe na muchy i zabił motylka
"nie ciepie owadów" pomyślał
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pią 21:40, 10 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: a skąd ja niby mam to wiedzieć?oO
|
|
Narhia wzięła go do dłoni.
- Czegoś chcesz motylku? - popatrzyła mu w oczy "boże zwariowała, już z motylami gadam xD" pomyślała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pią 21:40, 10 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 369
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z domu
|
|
- Sensei wiem , że to głupota i uznasz mnie za wariata ale chciałbym się z tobą zmierzyć gdyż potrzebuje treningu. - mówie do Famira stajac w pozycji bojowej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pią 21:42, 10 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 08 Lut 2006
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: u was takie zdziwione miny? Nie wiecie, że Leon ma witaminy?
|
|
Jednak motyl nie był zwykłym motylem, bo gdy Famir zamachnął się na niego, ten zniknął i pojawił się na głowie Narh. Gdyby mógł, to by się ironicznie roześmiał (ale nie mógł xD)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|