Autor |
Wiadomość |
<
Centrum Konohy
~
Polana przy rzece...
|
|
Wysłany:
Sob 0:51, 18 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 369
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z domu
|
|
- Auuu to boli. - mówie usmiechajac sie lekko. I mówie jej ze moze kiedys ale narazie mi nie zalezy na wygranej z nia bo za bardzo mi zalezy na niej aby chodziła przezemnie poobijana i okaleczona.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
 |
|
Wysłany:
Sob 0:53, 18 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: a skąd ja niby mam to wiedzieć?oO
|
|
- Dziękuje, ale wiesz mi ja się bym chyba nie obraziła. Zawsze można mnie wyleczyć. Ale masz rację nie ma sensu mnie teroryzować ^^ - powiedziała Narh i przeprosiła go za klepanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Sob 0:54, 18 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 369
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z domu
|
|
- Pomyslimy co bedzie kiedys a teraz chodźmy do domu. - mówie po czym staram sie wstac i udaje sie na jednej nodze do domu modsląc sie aby tam shika mnie wyleczył.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Sob 8:28, 18 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 12 Lut 2006
Posty: 415
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Domek Mao :D
|
|
siergiej biegnie za yohem , shika wrocil do swojego ciala i rowniez idzie za nim i mowi - brawo ale teraz starcie narhi ze mna - odpowiedzial shika
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Sob 13:54, 18 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: a skąd ja niby mam to wiedzieć?oO
|
|
Narhia uśmiechnęła się:
- No dobra, niech bedzie to szybka walka! - powiedziała i zawładnęła nim - przepraszam, że tym ciągle atakuje ale o naj lepiej mi wychodzi ^^ - powiedziała i kazała Shice się mocno poranić by nie mógł walczyć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Sob 14:00, 18 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 12 Lut 2006
Posty: 415
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Domek Mao :D
|
|
nagle puff to bylo kawarimi -katon kage hyuuuga no jutsu - w strone narchii polecial spory plomien
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Sob 14:05, 18 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: a skąd ja niby mam to wiedzieć?oO
|
|
Narh szybko odskoczyła:
- To może troche zabloleć - powiedziała. Nagle w głowie Shiki narastały krzyki a ból głowy był tak ogromny, że prawie mózg rozwalało. Kiedy chłopak nie wytrzymywał bólu i trzymał sie za głowę. Dziewczyna zdjęła z Lunara swój miecz <taki jak ma Zabuza>. I tą mniej ostrą stroną walnęła w plecy Shiki mówiąc:
- Poddaj się xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 21:01, 19 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 12 Lut 2006
Posty: 415
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Domek Mao :D
|
|
-jak zwykle mazysz powiedzial udezajac ja z piescie w twarz narhia odleciala kilka metrow
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 21:04, 19 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: a skąd ja niby mam to wiedzieć?oO
|
|
- Sam tego chciałeś! - krzyknęła dziewczyna. Shike znów poczół wielki ból w głowie. Ciągle narastał nie chciał przestać.
- To sobie pocierpisz. Ja sobie usiąde i zobacze ile wytrzymasz z takim bólem głowy. Ale uwarzaj. Możesz przez to sfiksować - powiedziała siadając na kamieniu i patrząc się ciągle na chłopaka. Shika co pare sekund czuł coraz więkczy ból w głowie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 21:34, 19 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 12 Lut 2006
Posty: 415
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Domek Mao :D
|
|
shika udal ze zemdlal i wylal pod siebie worek z krwia - czekal na reakcje narhii
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 21:36, 19 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: a skąd ja niby mam to wiedzieć?oO
|
|
Dziewczyna uśmiechnęła się:
- Czytam w twoich myślach. Więc co w danej chwili chcesz zrobić. To co...Dalej mam Cię teroryzować czy poddajesz się? Albo wolisz by naprawdę Ci czaszka pękła. - zaśmiała się Narhia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 21:37, 19 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 12 Lut 2006
Posty: 415
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Domek Mao :D
|
|
sara teraz stanela jak slup gdy shika wstal ona tez wstala robila to co on - spojz za siebie ladny cien nie - zapytal - teraz ci opowiem jak to sie stalo gdy sie klalem wiedzialem ze czytasz mi w myslach wiec zajelem je wylewaniem krwi a tak naprawde ukladalem pieczeci - to sie nazywa pech nie - zapytal
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 21:40, 19 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: a skąd ja niby mam to wiedzieć?oO
|
|
Narhia uśmiechnęła się:
- Nie za długo - powiedziała. Nagle niewiadomo z kąd Lunar rzucił się na Shike kończąc mu kontrole na Narhi.
- To teraz ja Tobą troche pokontroluje ale bardziej wyraźniej - powiedziała. Kazała Shice wykończyć się na dobre. By naprawde nie mógł już atakować.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 21:41, 19 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 12 Lut 2006
Posty: 415
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Domek Mao :D
|
|
shika padl
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 21:43, 19 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: a skąd ja niby mam to wiedzieć?oO
|
|
- Choć Yoh. Zabierzemy go do domku - powiedziała do chłopaka podchodząc do Shiki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|