Polana przy rzece...

ANBU Comander

dob odwzajemnił uśmiech wpatrywał się w oczy Narhi ponieważ smutne wyglądały tak że każdemu chciało się płakac ^^

Genin

Narhia zobaczyła, że chłopak też trochę smutnieje. Dziewczyna się szybko uśmiechnęła i dotknęła jego policzka - nie smuć się ^^. Nie ma takiego powodu! - i się lekko zaśmiała.

ANBU Comander

Dob delkiatnie się uśmiechnoł wciąż wpatrując się w Narihę ^^

Genin

- No to rozumiem, tylko ten uśmiech powinien być jeszcze szerszy - uśmiechnęła się do chłopa wziąż na niego się patrząc.

ANBU Comander

DObutsu juz w pełni uśmiechnoł sie i patrzyl na Narhię.

Genin

Narh się trochę zdziwiła - można widzieć czemu się ciągle na mnie patrzysz? ^^" - uśmiechnęła się lekko mrużąc oczy.

Genin

Po chwili ocknał sie Yoh.

- siemka chyba poznalismy sie na egzaminie ale jak nie to teraz ne zaszkodzi. Jestem yoh. - mówie lekko sie usmeichac

Genin

Narhia wstała z koca. Uśmiechnęła się do Yoha i podeszła do wody. Usiadła sobie na brzegu i zaczęła moczyć nogi.

Genin

Yoh wyszedł z wody po czym zaczał sie opalac.

Genin

Dziewczyna podeszła do chłopaka. Położyła się obok niego i też zaczęła się opalać:
- Co powiesz ciekawego? - zapytała po chwili.

Genin

- No wiesz w tej chwili nic. No chyba ze chcesz cos usłyszec. - odpowiedział chłopak

Genin

- Pewnie, że chcę coś usłyszeń. - uśmiechnęła się Narhia pod nosem

Genin

- a co bys chciała usłysze?? - zpaytał chłopak

Genin

- Coś... - zamyślała się Narhia. - wiesz co...moim zdaniem już słońce zachodzi i zaraz zrobi się ciemno - powiedziała dziewczyna wstając. - czas by się ubrać bo już się zimno robi - dodała i podeszła do swoich ubrań. Ubrała się i znów podeszła do chłopaka siadając obok niego.

Genin

Chlopak tez sie ubrał i patrzył na zachód słonca