| Autor |
Wiadomość |
|
<
Centrum Konohy
~
Polana przy rzece...
|
|
|
 Wysłany:
Wto 22:43, 14 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Dawno temu w trawie
|
|
Tuż za Nią rozległ się głos.
-Nie myślałaś nigdy o tym, żeby wstąpić do Akatsuki? Przydałabyś się nam ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
|
 |
|
|
| Wysłany:
Wto 22:45, 14 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 527
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z brzuszka mamy x]
|
|
Mao zerwała się z miejsca,odwróciła się....
-C..co?ja w akatsuki?? Raczej nie ^^"
Dziewczyna była wystraszona i niekryła tego ^^....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Wto 22:48, 14 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Dawno temu w trawie
|
|
-Ja kiedyś byłem taki jak Ty, tak samo też myślałem, ale dopiero w Akatsuki odkryłem "prawdziwe ja". Pomogło mi ono zrozumieć kilka ważnych spraw  Dziś jako komandor jestem dumny, że mogę dowodzić Akatsuki. Zapewne gdybyś do nas wstąpiła, Twoje życie nabrałoby koloru.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Wto 22:50, 14 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 527
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z brzuszka mamy x]
|
|
-Sądze ze moje życie jest dość kolorowe....
Mao spojrzała na pierścionek na palcu...
-Chociaż..........
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Wto 22:54, 14 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Dawno temu w trawie
|
|
-Heh... Zapewne jakaś część Ciebie chce do nas wstąpić, ale ta druga nie pozwala. Nie chcesz poznać swojej prawdziwej siły? Ja akurat dzięki temu, że wstąpiłem do Akatuki zrozumiałem sens swojego istnienia. Niesądzisz, że Ty też mogłabyś poznać swój sens istnienia? Domyśleć się po co żyjesz? Akatsuki mi już wiele razy pomogło.
Ryan spojrzał na pierścionek.
-Zapewne ktoś Ci się odświadczył, zgodziłaś się, a tera tego żałujesz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Wto 22:59, 14 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 527
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z brzuszka mamy x]
|
|
-co? ja ...........
Głos dziewczyny ucichł......nic juz nie mówiła,poczuła ból w sercu....., w jej oczach pojawiły sie łzy.....
*co się dzieje....czy ja..*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Śro 7:38, 15 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Dawno temu w trawie
|
|
-Tak jak myślałem. Więc czemu nie chcesz wstąpić do Akatsuki?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Śro 7:41, 15 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 527
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z brzuszka mamy x]
|
|
Mao podniosła głowę i spojrzała mu w oczy.......
-ja...... w Akatsuki? Nie pasuje do was.......ja boje się zabijać......
Po polikach MAo płyneły łzy.....
-tylko on co jest tutaj......lubi zabijać...i się buntuje......ze nie chce mu pomóc....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Śro 7:44, 15 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 12 Lut 2006
Posty: 415
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Domek Mao :D
|
|
polna druzka szedl shika widzacryana schowal sie w obliskie krzaki a do ryana i mao wyslal klon kawarimi  -ohayo - powiedzial shika
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Śro 7:46, 15 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Dawno temu w trawie
|
|
-W takim razie... - Ryan wstał i zaczął wykonywać dziwne pieczęcie. Po chwili walnął nimi w plecy Mao, tak, ze ta zemdlała. - Ha! Tera będziesz w Akatsuki 4ever. Ryan odszedł...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Śro 7:56, 15 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Dawno temu w trawie
|
|
(Sorki, że 2 posty pod rząd, ale ojczyzna zmusza)
Ryan i Pablo pojawili się na polanie i patrzyli na Shike.
-PAblo wykonujemy naszą technike Akatsuki Dance?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Śro 7:59, 15 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Tam gdzie diabeł mówi dobranoc
|
|
-Jasne ^^
-Meeeeee ^^
Pablo ustawił się z boku Ryana i wyciągnął katanę. Trzymał ją w lewej ręce. Pośrodku, trochę za nimi stał ZŁY Bundz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Śro 8:01, 15 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Dawno temu w trawie
|
|
Obaj panowie wyciągneli katany w inne ręce. Biegli tak szybko, że niedało się to zauwarzyć. Gdy byli przed Shiką skrzyżowali miecze i obcieli mu łęb.
(Od razu mówie, że to mój pomysł i jeżeli ktoś ma być karany, to nie Pablo, tylko ja  Dajcie mi bana, co mi tam==")
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Śro 8:12, 15 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Tam gdzie diabeł mówi dobranoc
|
|
Za Pablemi Ryanem biegł Bundz, który dokończył dzieła.
-Jednego mniej ^^
-Meeeee ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Śro 8:17, 15 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Dawno temu w trawie
|
|
Ryan się uszczęśliwił.
-Ej! Macie ochote na dewastacje tego, co zostało?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
