| Autor |
Wiadomość |
|
<
Centrum Konohy
~
Polana treningowa, czyli trening na świeżym powietrzu.
|
|
|
 Wysłany:
Pon 16:40, 13 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
dla Shiki chyba sie zdawało ale wydawało mu sie przez chwile że motyl skąda pieczęcie xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
|
 |
|
|
| Wysłany:
Pon 16:44, 13 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 281
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z piekła rodem
|
|
Skowytek był związany cieniem i nie mógł się ruszyć xDDD
-Shika? Chcesz mnie zabić? - spytała podejrzliwie Sko
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Pon 16:47, 13 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 12 Lut 2006
Posty: 415
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Domek Mao :D
|
|
-byakugan !!! - krzykna shika a jego oczy zbielaly podbiegl do skowyta i zacza powoli udezac z palcow w ramiona skowyt po czym zpiesci udezyl w osrodek chakry
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Pon 16:54, 13 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 281
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z piekła rodem
|
|
Czyli chakra Skowytka poszła w pizdu xDDDD
(Teraz będzie zajebisty szpan xDDDD)
Skowycia zmienia sie w demona!!! xDDD Tzn. w wilka ^^ Dużego i złego wilka ^^ Jeee!! I Skowycia ma dużo chakry!! ^^
Wilk uwolnił sie z techniki Shikamaru i przywalił łapką ^^ Shika poleciał na drzewo ^^ i na następne i tak dalej i tak dalej xDDDD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Pon 16:56, 13 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 12 Lut 2006
Posty: 415
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Domek Mao :D
|
|
-skowyt zauwazyla ze kawarimi shiku ktorego walna wilk lecial przez drzewa a prawdziwy shikamaru siedzial na niej - katon kage hyuuuuga no jutsu - siersc wilka stanela w plomieniach
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Pon 16:58, 13 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
a motylek przysiadł na drzewie i obserwował z ciekwaością walke xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Pon 17:00, 13 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 281
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z piekła rodem
|
|
Atak Shikamaru odbił się od sierści wilka ^^ i sfajczył motylka xDDDD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Pon 17:01, 13 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
nie sfajczył bo motylek se już latał i obserwoał bezpiecznei z daleka xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Pon 17:02, 13 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 12 Lut 2006
Posty: 415
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Domek Mao :D
|
|
shika wyjal wszyskim dobrze znany pergamin byl juz gotowy shika przeciagna wzdluz kriwa szybko machna i mial kunai zloty w rekach z zielonym plynem n koncu wbil go glebokow w cialo wilka trucizna powoli rozchodzila sie po jego ciele - i co ty na to
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Pon 17:07, 13 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 281
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z piekła rodem
|
|
Wilczycho przydusiło łapką Shikamaru do ziemi (czyt. stanęło na nim xDDDD) Później porzucało sobie nim troszkę i troszkę pogryzło (trzy metrowe kły Skowytka xDDDD)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Pon 17:09, 13 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 12 Lut 2006
Posty: 415
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Domek Mao :D
|
|
poturbowany shikamaru wstal ostatkiem sil machna pare pieczeci - zegnaj wilczusi wlasnie uaktywnilem trucizne w sekunde padniesz - powiedzial to po czym padl twarza na glebe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Pon 17:11, 13 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 281
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z piekła rodem
|
|
Wilczycho równiez zaliczyło glebe ^^ Padło na Shikamaru jeszcze bardziej go do ziemi przygniatając xDDDDD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Pon 17:14, 13 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Motylek zamienił sie w Famira (było to henge)
Patrzył jak skowtytem pod wpływam rucizny wróciła do normalności
-Niedobrze ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Pon 17:17, 13 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 12 Lut 2006
Posty: 415
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Domek Mao :D
|
|
shikamaru lezal jednak byl w o wiele lepszym staie nisz skowytek w koncu mial swoja chakre  a skowytek nie 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Pon 17:19, 13 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Famir podniusł Skowyt i położył ją pod drzewem po czym spojrzał na Nare... złożył pieczęcie...
-katon kage hyuuuuga no jutsu
Leżący shinobi pokrył sie płomienami
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
