Autor |
Wiadomość |
<
Centrum Konohy
~
Polana przy rzece...
|
|
Wysłany:
Śro 21:46, 15 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 369
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z domu
|
|
- Hehe to nie podziała. - mówie po czym unikam kunaia i wyciagam własnego i rzucam go tam skad przyleciał KUnai Shiki.
- hehe po treningu z MAo jestem wyczulony i mam wyostrzone niektóre zmysły więc kunai nie zadziała. - odpowiadam i lekko sie usmiecham
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 21:48, 15 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 12 Lut 2006
Posty: 415
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Domek Mao :D
|
|
yoh zauwaza ze cos wyskoczylo z krzakow i shika stal podparty o drzewo - hehe - walna kilka pieczeci jedna reka - katon hyuuuga no jutsu - przylozyl 2 palce do dolnej wagi i wypuscil nie wielkich rozmiaro plomien ktory lecial w strone yoha - ha udalo sie ! - ucieszyl sie shika
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 21:50, 15 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 369
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z domu
|
|
Płomień trafił w Yoha ale przeleciał przez niego.
- Hehe widze ze wypadłes z prawy i nie rozpoznajesz Bunshinów.- mówie lekko sie śmiejac z krzaków
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 21:52, 15 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 12 Lut 2006
Posty: 415
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Domek Mao :D
|
|
-hehe nie koniecznie - yoh zuwazyl ze podczas puszczania katona shika zrobil pare innych pieczeci - ninpou kagemane no jutsu - yoh zostal sparalizowany cieniem shiki - co powinienem teraz zrobic ah tak - zanim shika powiedzial ah tak cien urawal sie - kurcze ! -to masz zucil 4 shiriukeny w strone yoha
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 21:55, 15 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 369
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z domu
|
|
- Cos ci szwankuje. - mówie z usmiechem po czym szybko wyciagam miecz i odbijam shurokeny po czym chowam swój miecz.
- Hehe widze ze pomimo kontuzji dobrze se radzisz.- dpowiadam i czekam na ruch przeciwnika
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 21:58, 15 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 12 Lut 2006
Posty: 415
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Domek Mao :D
|
|
-ciesz sie ze jestem polamany bo bym to inaczej rozegral - powiedzial shika usmiechajac sie lekko , shika wyja zwoj , yoh wiedzale ze widzial kiedys ten zwoj , shika nadcial se lekko kciuk zdrowej reki i przejechal po zwoiju machna nim kilka razy i mial w rece zloty kunaj , shika nikl z oczu yohowi po czym yoh poczul lekkie nadciecie ramienia shika opieral sie o 2 drzewo po czym zakaslal plujac krwia - nic mi nie jest kontynuuj usmiechna sie znowu , yoh zauwazyl ze na sztylecie kapalo cos zielonego i odrobinki jego krwi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 22:04, 15 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 369
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z domu
|
|
- wlasnie sie nie ciesze bo to nie jest walka.- odpowiadam po czym szybko biegne na przeciwnika. * trół mnie wiec trza to szybko konczyc * odpowiadam po czym robie bunshiny i rzucam shurikena przed nogi Shiki po czym kiedy bunshiny atakuje ja szybko robie kawarimy z shurikenem i podcinam Shike. Kiedy bedzie lezał. biore jego KUnai i przykładam mu do gardła.
- Sorry za to zapedziłem sie. - mówie po czm wstaje z niego i pomagam mu wstac. Kiedy pomogłem czuje jak trucizna zaczyna działac gdyz czuje lekkie osłabienie organizmu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 22:08, 15 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 12 Lut 2006
Posty: 415
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Domek Mao :D
|
|
shika probowal zrobic kilka pieczeci lecz nie mial juz sily cul sie coraz gozej usiadl przed lezacym yohem i nadstawil dlon nad jego rami robiac kilka pieczeci -z jego dloni zaczela leciec lecznicza chakra - mysle ze na dzis starczy- odparl shika po wyleczeniu rany shika stracil przytomnosc a z ust leciala mu krew ( ja nie chce do szpitala gdzie kowliek nie szital !!! )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 22:14, 15 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 369
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z domu
|
|
Yoh wstal i widzać leżacego Shika szybko sie zerwał i zaniósł go gdzies.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 15:02, 17 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
nasd rzeczka stanela kattya spojzala w swoje odbiucie w rzeczce , gdy nagle zrobilo jej sie slabo zachwiala sie wi wpadla do rzeczki tracac przytomnosc
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 15:10, 17 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 12 Lut 2006
Posty: 415
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Domek Mao :D
|
|
-wlsnie przechodzil tamtedy jeden z anbu , widzac topielca podbiegl do nie przytomnego ciala i wyja je po czym zacza reanimacje
1...2...3... wdech <nadal nei przytomna
1...2...3... wdech dziewczyna ani drgeni
1....2...3... wdech dziewczyna wypluwla wode i przebudzila sie - nic ci nie jest zapytal zdenerwowany shika
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 15:11, 17 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
dziewczyna spojzala na chlopaka - kim ty jestes , zapytala ah i dziekuje - powiedziala po cvzym wstala i odeszla <poszla do doku>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 15:12, 17 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 12 Lut 2006
Posty: 415
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Domek Mao :D
|
|
dziwna dziewczyna -odparl shika po czym usiadl nad brzegiem zeki <uciekl z tematu>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 23:57, 17 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 12 Lut 2006
Posty: 415
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Domek Mao :D
|
|
shika czekal tu n towarzyszy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 23:58, 17 Lut 2006
|
|
|
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 369
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z domu
|
|
po chwili dołaczył Yoh.
- co tamm??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|